Studia za granicą? Najpierw bilet!

Początek roku akademickiego to doskonały moment na rozpoczęcie starań o przyjęcie na zagraniczną uczelnię, np. w ramach programu Erasmus. Studia za granicą to z pewnością niezapomniana przygoda. Zanim jednak student otworzy nowy rozdział w swoim życiu, musi zaplanować kilka rzeczy. Jedną z nich jest przeprowadzka. Im wcześniej zacznie planowanie, tym lepiej.

Czas na nowy start

Na liście rzeczy do zrobienia na pierwszym miejscu powinny znaleźć się zdobycie wizy (o ile jest to wymagane) i rezerwacja lotu.  Kluczową rolę w przygotowaniach odgrywa czas. Pisaliśmy już o tym, kiedy najlepiej rezerwować loty do różnych regionów świata. Warto zerknąć do tego zestawienia przed dokonaniem rezerwacji. W przypadku biletów na trasach europejskich, Polacy powinni rezerwować miejsca w samolocie około dwóch miesięcy przed planowaną datą wylotu. Jeśli chodzi o inne kierunki, trzeba zaplanować podróż z nieco większym wyprzedzeniem – na przykład najlepsze oferty do Azji można znaleźć na pięć miesięcy przed wyjazdem.

Ponieważ największą popularnością wśród polskich studentów, udających się na wymianę, cieszą się uczelnie europejskie, sprawdziliśmy, jakie lotniska znajdują się najbliżej czołowych uniwersytetów w Europie oraz ile kosztuje najtańszy bilet w jedną stronę.  

Porady dla studentów wybierających się za granicę

Oto nasza lista przydatnych wskazówek, które pomogą bezpiecznie rozpocząć nowy etap w życiu, a po drodze zaoszczędzić pieniądze.

1. Sprawdźcie opłaty za bagaż

Większość linii lotniczych, oferujących loty na terytorium Europy, bez dodatkowych opłat pozwala zabrać ze sobą jedną walizkę. Ponieważ studenci z reguły przeprowadzają się na dłuższy czas, aby przewieźć wszystkie niezbędne rzeczy, będą potrzebowali dodatkowego bagażu. Takie rozwiązanie z kolei wiąże się z większymi kosztami. Podróżni powinni wiedzieć, ile sztuk bagażu muszą zgłosić przy odprawie i zarejestrować go już podczas rezerwacji biletu, by uniknąć później wysokich opłat na lotnisku. Innym wyjściem jest przesłanie części rzeczy pocztą na nowy adres – niekiedy takie rozwiązanie jest tańsze i wygodniejsze, niż ciąganie ze sobą masy walizek.

2. Z przesiadką czy bez?

Do niektórych miejsc można znaleźć połączenie bezpośrednie, do innych można dotrzeć tylko z przesiadką. Dotyczy to głównie studentów, którzy wybierają się poza Europę. Jeśli podróżują do jednego z miast w Ameryce Północnej lub Południowej, Azji lub Afryce, będzie to prawdopodobnie lot z przesiadką. Plusem połączeń z przesiadką jest niewątpliwie bardziej przystępna cena. Pamiętajcie tylko, że każda długa podróż samolotem wymaga odpowiednich przygotowań. Kilka wskazówek, jak przetrwać długi lot bez przesiadek, znajdziecie w tym wpisie.

3. Dowiedz się, ile zapłacisz za bilet

Rezerwacje lotów czasem wiążą się z nieprzyjemnymi niespodziankami, jak np. prowizje naliczane za płatności kartą kredytową. Kalkulator opłat KAYAK pozwala użytkownikom wybrać preferowaną formę płatności już podczas wyszukiwania połączenia lotniczego i wyświetla ostateczną cenę biletu, w tym dodatkowe opłaty. Wybierając najtańszy z dostępnych sposobów płatności, można obniżyć koszt wybranego lotu. Przegląd średnich opłat za poszczególne formy płatności można znaleźć tutaj.

4. Spodziewaj się niespodziewanego

Nie wystarczy liczyć na to, że nic złego się nie stanie. Trzeba przygotować się na nieprzyjemne sytuacje, takie jak na przykład zgubienie czy kradzież dowodu osobistego. Dobrze jest zabrać ze sobą kopie najważniejszych dokumentów (dowodu/paszportu/książeczki zdrowia). Dzięki temu w przypadku ich utraty, każdy student będzie mógł pokazać je miejscowym władzom oraz potwierdzić swoją tożsamość i przysługujące prawa czy świadczenia. Znajomość danych kontaktowych władz lokalnych i przechowywanie ich zarówno na telefonie, jak i w formie papierowej, może uratować życie. I nie chodzi tylko o tak oczywiste organy, jak policja i służby medyczne czy ratownicze, ale także placówki dyplomatyczne w najbliższej okolicy.

Uzbrojeni w powyższe porady, z pewnością jesteście gotowi na nadchodzącą przygodę. Bon voyage!

Zdjęcie:

©Sergey Furtaev/shutterstock.com