preload

Choć podróżni liczą się z tym, że kupując coś do przegryzienia na pokładzie samolotu, mogą zapłacić więcej niż zwykle, to jednak różnice w cenach niektórych produktów mogą okazać się naprawdę przytłaczające. Według naszej najnowszej analizy ceny w samolotach są średnio o 1382% wyższe od tych w supermarketach!

Szukaj tanich lotów na KAYAK

Słona cena wody

Największa różnica w cenach dotyczy wody butelkowanej. Przeciętnie 500 ml niegazowanej wody w supermarkecie kosztuje 0,97 zł, podczas gdy na pokładzie za tę samą pojemność zapłacimy blisko 11 zł, czyli jedenaście razy więcej. Niestety, jako że wnoszenie napojów na teren lotniska po przejściu kontroli jest niedozwolone, podróżni niewiele mogą poradzić na czekające ich koszty. Jeśli jednak męczy ich pragnienie, powinni rozważyć ugaszenie go… winem. Analiza cen wykazała, że wino na pokładzie jest tylko trochę droższe niż zwykle. Kieliszek o pojemności 187,5 ml pasażerowie kupią za 23 zł – około trzech razy więcej niż w supermarkecie. W porównaniu ze średnim narzutem dodawanym do wszystkich produktów, można nazwać to ofertą dnia.

A może coś do pochrupania?

Jak wynika z analizy, słodkie i słone przekąski są kolejną kategorią, za którą podróżni znacznie przepłacą. Za małą paczkę maślanych ciasteczek, linie lotnicze policzą sobie średnio 7,37 zł. Kupienie ich w supermarkecie będzie kosztować średnio jedynie 0,89 zł, co pozwoli zaoszczędzić ośmiokrotność tej ceny. Podobna różnica dotyczy rogalików, które są osiem razy droższe na pokładzie samolotu niż w supermarkecie. Jednak w porównaniu ze wszystkimi przekąskami tego typu, to mała paczka chipsów ustanowiła rekord: podczas lotu zapłacimy za nią średnio 9,68 zł. To prawie 10 razy więcej niż w sklepie. Jeśli jednak chęć na coś do przegryzienia jest nie do pokonania, warto pamiętać o M&M’sach. W supermarkecie kosztują one średnio 9,67 zł, a w samolocie – 17,56 zł, czyli niecałe dwa razy więcej. Z różnicą na takim poziomie, orzeszki w czekoladzie okazały się produktem, za który pasażer tanich linii lotniczych przepłaci najmniej.

Nawet napoje bezalkoholowe mogą przyprawić o zawrót głowy. Puszka gazowanego napoju w samolocie kosztuje średnio prawie 12 zł – jest tym samym ponad sześć razy droższa niż przy zakupie w supermarkecie, gdzie za tę cenę można kupić nawet dwie duże butelki. Sok pomarańczowy okazał się ponad czterokrotnie droższy na pokładzie. W tej kategorii najlepiej wypadły napoje energetyczne. Kupując je w supermarkecie zapłacimy średnio 4,52 zł, czyli o jedynie 293% mniej niż podczas lotu.

Kilka przykładów różnic w cenach:

– Paczka orzeszków (40g)– 8,17 zł na pokładzie vs 1,20 zł w supermarkecie – 681%
– Batonik czekoladowy (Twix) – nawet 13,90 zł (Norwegian Airline) vs średnio 1,49 zł w sklepie – 544%
– Mufin – średnia cena na pokładzie 13,57 zł vs 3,20 zł w sklepie – 425%
– Gorąca czekolada – 14,05 zł podczas lotu vs 1,36 zł w supermarkecie – 1033%

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Już wiesz, jak przygodować się na podróż samolotem i co warto zabrać ze sobą? Świetnie! Teraz pozostaje tylko kwestia znalezienia najlepszego połączenia lotniczego tutaj i w drogę.

 

Uwagi
Ceny analizowanych produktów lotniczych (oraz różnica cen) mogą zostać udostępnione na życzenie. Ceny linii lotniczych zostały opracowane na podstawie informacji dostępnych na stronach przewoźników w dniu 5 maja 2016. Ceny zostały przeliczone z EUR lub GBP według średniego kursu wymiany z dnia 5 maja 2016. Ceny obowiązujące w supermarketach zostały wyliczone na podstawie oferty najpopularniejszych sklepów online z dnia 5 maja 2016.

O autorze

KAYAK PolskaCelem KAYAK jest pokazywanie podróżnym informacji, których potrzebują, by znaleźć odpowiednie loty, hotele, samochody na wynajem i pakiety wakacyjne, a także ułatwianie każdemu, niezależnie od miejsca, odkrywania świata. Te doświadczenia zaczynają się tutaj - Twoja dzienna dawka inspiracji, porad i wskazówek na temat zrównoważonych podróży i dużo więcej. Obserwuj nas na Instagramie, by uzyskać jeszcze więcej inspiracji.

Znajdź więcej artykułów